Warszawa stolica, miasto innowacyjne, nowoczesne i piękne – tak mówią ludzie, tak piszą media. Większość z nas dawno tam nie była, więc pojechaliśmy sprawdzić jaka jest prawda. W środę wcześnie rano wyruszyliśmy na północ na podbój stolicy, odwiedzając po drodze Niepokalanów. Tam mieliśmy zaplanowany nocleg w pobliżu Klasztoru Ojców Franciszkanów. Dotarliśmy tam około południa i po obiedzie zaczęliśmy zwiedzanie całego kompleksu. Niezwykle ciekawym miejscem, które mogliśmy zobaczyć było muzeum św. Maksymiliana Marii Kolbego - założyciela klasztoru. Zwiedziliśmy również Panoramę Tysiąclecia oraz Misterium Męki Pańskiej, a dzień zakończyliśmy udziałem w mszy św.
Kolejny dzień przeznaczony był na zwiedzanie Warszawy. W towarzystwie przewodnika rozpoczęliśmy spacer przyglądając się zabytkom starego miasta z Zamkiem Królewskim na czele, nad którym dostrzec można było w oddali wysokie wieżowce tworzące nowoczesną architekturę miasta.
Odwiedziliśmy Grób Nieznanego Żołnierza, byliśmy pod Pomnikiem Małego Powstańca, spacerowaliśmy Krakowskim Przedmieściem. Było niezwykle ciepło i słonecznie i po kilku godzinach zmęczenie zaczęło dawać o sobie znać, dlatego usiedliśmy na chwilę na ławeczkach w parku Saskim, aby odpocząć. Kolejny etap naszego zwiedzania to Pałac Kultury i Nauki i panorama miasta z tarasu widokowego. Z tamtego miejsca dopiero widać jak olbrzymim miastem jest nasza Warszawa.
Na samym końcu naszej wyprawy dotarliśmy do Łazienek Królewskich. Wszyscy chcieli zobaczyć olbrzymie karpie pływające w stawie, pawie dostojnie przechadzające się po dziedzińcu, zjeść wcześniej obiecane lody i gofry, a może nawet spotkać kogoś znanego z gazet lub TV.
Moglibyśmy tam siedzieć godzinami, gdyby nie to, że trzeba było w końcu wracać do domu. Ta Warszawa da się naprawdę lubić.
Zapraszamy galerii zdjęć...
