Wbrew niesprzyjającej aurze, w naszym Domu dzisiejszy dzień był pełen śmiechu, radości i dobrego humoru. Już od rana trwały gorączkowe przygotowania – charakteryzacja naszych wyśmienitych aktorów, ostatnie poprawki kostiumów i scenografii. Corocznie obchodzony Dzień Dobrego Humoru miał w tym roku odmienną oprawę – na warsztat wzięliśmy wiersze Aleksandra Fredry, Jana Brzechwy i Juliana Tuwima. Grupa teatralna przekształciła je w mini spektakle, które uświetniły dzisiejszy dzień.

Było wesoło, kolorowo i radośnie. Dobry humor utrwaliliśmy słodkimi lizaczkami. Od teraz, uzbrojeni w dobry nastrój, będziemy odporni na jesienna melancholię i pluchę.


Zapraszamy galerii zdjęć...